No i zakwitła mi taka "różyczka" Nie wiem dlaczego, nie przepadam za wściekłym różem, ale może potrzebowałam dawki energii ?
A w takich chwilach zawsze jadę popatrzeć na nie.
Konie uwielbiam, a "Araby" chyba najbardziej.
Czyli nagroda w rozdawajce - nie będzie jedna, bo "jak się nie ma szczęścia w życiu, to ma się szczęście w candy". W tym tygodniu szczęściło mi się w losowaniach, poza tym zainteresowanie moim rozdawnictwem przechodzi moje najśmielsze oczekiwania, a i lista obserwatorów rośnie, moją ulubioną stacją radiową jest "Trójka" ( lubi ktoś jeszcze? ) to nie mam innego wyjścia TRZY nagrody będą, a może i jeszcze jakaś niespodzianka - kto wie :)
28 komentarzy:
Znam ten wzór torebki :)
A Araby rzeczywiście są prześliczne :) Żałuję, że od 8 lat nie jeżdżę już :( Może kiedyś ;)
Piękny kwiatek i araby śliczne :)
Energetyzujący ten róż. Muszę przyznać, że nawet mi się podoba (a różu nie lubię).
Konie przepiękne, a "Trójkę" również lubię.
Pozdrawiam
:)))"Dzika róża" - boska!!!
"Trójkę " lubię i słucham - nie powiem nawet ile już lat...;)
Zaszalałaś z tym różem, choć przyznaję wyszło pięknie!
Konie cudowne.
Pozdrawiam
Jaka odważna się znalazła :)... I Ty tak przed końmi stałaś i foty im pstrykałaś? A te rozpędzone gnały przed siebie... Mam nadzieję, że nie dogoniły Ciebie... Bo jakby tak popatajowały po Tobie to... Łooo matuchno... Nawet nie chce mysleć ;)
A Fotki z pędzącymi końmi rewelacyjne... Nawet nie wiesz jak chciałabym być wtedy na Twoim miejscu... Nie, żeby jeździć choć kiedyś się jeździło ;)... Ale fotografować te zwierzęta w takiej akcji to marzenie... :)
Różyczka świetna.. :)
Buziolce :*
A ja dzisiaj kupiłam płaszczyk w tym kolorze :)
Lubię i noszę - a torebka jest świetna! :)
Zapisałam się na candy drugi raz - proszę nie akceptuj drugiego komentarza - gapa ze mnie :)
Pozdrawiam!
wściekle i pieknie :)
a konie.. popatrzec można ale od dawna nie mam czasu jezdzić.. a szkoda.
uwielbiam trójeczkę :) słucham dzień w dzień;) kwiatek super a konie piękne!
No wiesz... gdybyś była zainteresowana wymianką to ja bardzo chętnie. ;-) Już na forum w Twoim wątku ostatnio widziałam takie cudo jedno. ;P
Torebka bardzo oryginalna, nawet ten róż mi nie przeszkadza. ;)
Ja generalnie kocham konie, nie tylko araby - chyba najpiekniejsze zwierzęta na swiecie... :-) a Twoje zdjęcia - cudowne! Mozna by na nie patrzeć i patrzeć...
pięne koniki :) a mi sie tam, ten róż podoba
Torebka jest śliczna. Ja również nie lubię wściekłego różu, ale Twoja wygląda ślicznie.
Piekna torebka! Ja tam tez taki roz lubie;) Zapraszam do siebie po wyroznienie:)
Byłam tu już u Ciebie parę razy, ale w końcu zmobilizowałaś mnie do zostawienia komentarza;)
Zdjęcia koni piękne - jak ja bym chciała mieć okazję takie zrobić:)
Widzę, że klub już niejeżdżących całkiem pokaźny;) Na szczęście moje dziecko rwie się do jazdy, więc mam nadzieję, że razem z nią wrócę z powrotem w siodło;)
A Trójka jest najlepsza!
Ja muszę o tych arabach - cudne, cudne, cudne - i zdjęcia, i obiekty. Uwielbiam konie - i takie radosne rumaki, i takie, które dostały się w ręce podłych ludzi. Kiedy patrzę na takie zdjęcia, jak Twoje - wilgotnieją mi oczy. Konie to wyjątkowe zwierzęta. Dzięki za te piękne foty.
A do klubu Trójki należę już od .... nie warto się przyznawać, żeby się nie okazało, jakim grzybem jest się już:) Tak, czy owak - wstaję z Trójką i kładę się z nią spać: jedyne takie radio:)
Pozdrawiam serdecznie!
Różyczka piękna wyszła na pewno ożywi otoczenie kiedy za oknem szaro i buro,pozdrawiam.
Witaj, co prawda nie moja kolorystyka, ale czemu nie:) Konie piękne. Namiętnie słucham Trójki, więc nie jesteś jedyna. Szczególnym uwielbieniem darzę panów Kydryńskiego i Niedźwiedzkiego.
Od czego by ty zacząć - no oczywiście, że od podziękowania za tak wiele przesymapatycznych komentarzy- baardzo dziękuję!!!
Konie - podejrzewałam, że Wam się spodobają - ja patrzeć na nie mogę godzinami - niestety na tych mogą jeździć tylko wybrańcy. Bo to przyszłe gwiazdy licytacji w Janowie, więc same rozumiecie :) ale popatrzeć mogą wszyscy:D
Trójka - nawet nie wiecie jak mi miło, że "ujawniły" się
słuchawki :D jak mówi pan Marek. Fajnie jest wiedzieć, ze kiedy włącza się jedyną stację, to ma się świadomość, że tylu znajomych też jej słucha.
Torebka - tu spodziewałam się kontrowersji :D Sama nie wiem dlaczego właśnie taka tzn, w tym kolorze, ale może, dlatego że wtedy mogłam patrzeć jedynie na coś tak samo wściekłego jak ja :D
Jedna piękność już moje oczy cieszy ( i ramię ), może uda mi się w losowaniu dostąpić zaszczytu posiadania kolejnej. Och szczodra jesteś bardzo.
Samoloty na moim niebie latają co chwila ... ale moje niebo nie jest takie niebieskie...
Piękne konie, wspaniałe zdjęcia!!
Pozdrawiam.
Długo się zastanawiałam czy w ogóle napisać o czymś takim, bo właściwie nie chodzi o to, że fajnie byłoby dostać chociaż kartkę, to nie dostałam, żadnego wytłumaczenia lub choćby słowa przeprosin.
Polecam spróbować taki sznurek koralikowy, bardzo przyjemna "zabawa". Postaram się zaprezentować coś innego w najbliższym czasie.
Pozdrawiam.
... A po drugie chciałam bardzo Ci podziękować, że z własnej i nieprzymuszonej woli zostałaś na dłużej na moim blogu. Chciałam Ci powiedzieć, że w związku z tym będziesz brała udział w moich candy dla obserwatorów i podlinkuje Twój blog w lewym pasku bocznym pod tyt. "blogi zaprzyjaźnione" Miło mi u Ciebie, więc kąciku przycupnę i od czasu do czasu z kącika komentarzem sie odezwę. Pozdrawiam
P.S. Torebka cudna a kolor - każda dziewczynka musi mieć coś różowego :)))
Dziękuję za udział w ptasim konkursie i zapraszam po nagrodę :)
Piękne konie :D
Dziękuję za udział w mojej rozdawajce, życzę powodzenia :)
Cudowne zdjęcia koni porobiłaś :)) Przykro, mi że nie wyszło, chyba za słabo kciuki trzymałyśmy. Pozdrawiam!
Właśnie doczytałam... przykro mi... ale i tak ciepło będę myśleć, coby życie jednak wielką niespodziankę Ci sprawiło.
p.s.
Pięknie konie. Moim marzeniem jest bliższa znajomość z tym gatunkiem ;)
Witaj, dziękuję za udział w candy i życzę powodzenia!
Bardzo inspirująco u Ciebie i ciekawie - zostaję:)
Pozdrowienia z Podbeskidzia:)
BULMA
:)
Mnie sie röza podoba,a szczegölnie jej kolor.
Jak zobaczylam slowo KALISZ to poczölam sie jak w domu.Mieszkalam w Polsce 30km od Kalisza-Pleszew.Na wagary jezdzilo sie do Kalisza....
Byl OKRAGLAK......Pözniej do fryzjera...na zakupy....
Mam mile wspomnienia....
A co z ta röza...co to wlasciwie jest???torebka????Masz ja na pozbyciu?????
Ps.Siedze wlasnie w pokoju bez klapek nad glowa(choc tutaj nikt nie moze pojac jak moglam pozciagac ze sufitu te PIEKNE deski...)
Tapeta juz zdarta,zamiast zyrandoli...zaröwka na kablu...
Jak znajde czas to wkleje fotki.
Potrwa pewnie do Gwiazdki,ale juz cieszy choc narobiona jestem jak....Jak sie robi samemu idzie sie czasami na ustepstwa....
Dzis zamöwilam podloge....
Moja cörka zachwycila sie fotkami koni.Ona jezdzi namietnie.Ja mam przyjemnosc z ich czyszczenia,bo gdy na nich siedze to czuje sie jak na 1 pietrze-za wysoko jak dla mnie...ale czyscic uwielbiam...
Milego wieczorku zycze:) Wpadne do Ciebie jeszcze jutro .
Pozdrawiam.Ela
Prześlij komentarz